W telewizyjnym meczu 5. kolejki LOTTO Ekstraligi Badmintona beniaminek Pulslift Nike Suchedniów pokonał najdłużej grającą w rozgrywkach drużynę AZS AGH Kraków.
Porażka AZS-u skomplikowała jeszcze bardziej jego sytuację w lidze, choć krakowianie dopisali do swojego dorobku punkt. Spotkanie rozpoczęło się od pojedynków deblowych. Na korcie telewizyjnym starły się
Eleni Christodoulou i Kaja Ziółkowska oraz Julia Pławecka i Olga Tykhorskaya, a na drugim korcie Szymon Turski i Jan Wilczak kontra Marcin Kalitka i Oleksandr Shmundiak. Jako pierwsi punkt do wyniku dopisali mężczyźni. Młodzi zawodnicy Pulsliftu Nike nie dali rady bardziej doświadczonym gościom i na tablicy wyników pojawiło się 1:0 dla AZS AGH.
Niedługo później był już remis, bo dobrze dysponowane tego dnia Eleni Christodoulou i Kaja Ziółkowska wyrównały. Pojedynek deblistek był bardzo żywiołowy, a publiczność adekwatnie reagowała na wydarzenia na korcie. W efekcie wygrana gospodyń wyrównała stan spotkania.
W pojedynkach singlowych, które zobaczyliśmy następnie zagrali doświadczony Adrian Dziółko z młodziutkim Maciejem Słanią oraz ukraińska gwiazda Suchedniowa Maria Koriagina, która zmierzyła się z ligową weteranką Dominiką Guzik-Płuchowską. Po tych dwóch pojedynkach gospodarze dopisali do swojego dorobku dwa oczka, pewnie pokonując zawodników gości i zrobiło się 3:1.
W kolejnych singlach stanęli naprzeciw siebie Jan Wilczak i Oleksandr Shmundiak oraz Eleni Christodoulou z Olgą Tykhorskayą. Pulslift Nike Suchedniów potrzebował jedynie jednego punktu, by zwyciężyć w tym meczu. Dla AZS AGH było to ważne spotkanie, by liczyć się jeszcze w grze o utrzymanie w lidze, ale pojedynek Eleni Christodoulou z Olgą Tykhorskayą pozbawił krakowian tej szansy. Cypryjka była zdecydowanie lepsza od Ukrainki i pewnie wygrała w dwóch setach. Z kolei na korcie numer jeden młodziutki Jan Wilczak nie sprostał bardziej doświadczonemu Oleksandrowi Shmundiakowi i było 4:2.
O ostatecznym wyniku miał zdecydować pojedynek gry mieszanej, w którym spotkali się Adrian Dziółko i Kaja Ziółkowska oraz Marcin Kalitka i Julia Pławecka. Krakowianie stanęli na wysokości zadania i wygrali ten pojedynek zdobywając dla zespołu jeden punkt.
PULSLIFT NIKE SUCHEDNIÓW – AZS AGH KRAKÓW 4:3
Szymon Turski/Jan Wilczak – Marcin Kalitka/Oleksandr Shmundiak 7:15, 5:15
Eleni Christodoulou/Kaja Ziółkowska – Julia Pławecka/Olga Tykhorskaya 15:11, 15:13
Maria Koriagina – Dominika Guzik-Płuchowska 15:11, 15:4
Adrian Dziółko – Maciej Słania 15:6, 15:3
Jan Wilczak – Oleksandr Shmundiak 7:15, 8:15
Eleni Christodoulou – Olga Tykhorskaya 15:7, 15:12
Adrian Dziółko/Kaja Ziółkowska – Marcin Kalitka/Julia Pławecka 5:15, 12:15