Podsumowanie 2 kolejki Ekstraligi Badmintona
ABRM Warszawa pewnie pokonał AZS UM Łódź w drugiej kolejce Ekstraligi Badmintona, tracąc tylko jeden punkt w deblu mężczyzn. Po początkowym prowadzeniu łodzian warszawska drużyna szybko przejęła kontrolę nad meczem, wygrywając wszystkie kolejne pojedynki, w tym emocjonujący mikst. Dzięki temu zwycięstwu ABRM objął prowadzenie w ligowej tabeli.
Unia Bieruń pokonała beniaminka Ekstraligi, Śląsk Wrocław bonabanco, wynikiem 5:2 w meczu drugiej kolejki. Wrocławski zespół zdobył dwa punkty dzięki Francuzowi Leo Van Gyselowi, który triumfował w singlu oraz w mikście z Potapenko, podczas gdy Unia wygrała pozostałe pojedynki, w tym kobiecy debel przyznany walkowerem. Dzięki zwycięstwu Unia awansowała w tabeli, choć nadal znajduje się za Śląskiem.
Drużyna Hubala Białystok rozpoczęła nowy sezon ligowy od pewnego zwycięstwa nad KS Badminton Kobierzyce, zdobywając komplet punktów przed własną publicznością. Punkty dla gospodarzy wywalczyły deble, mikst oraz singlistki, choć dwa mecze singlowe padły łupem dobrze dysponowanych zawodników gości, Rafała Hawla i Łukasza Cimosza. Szczególnie Rafał Hawel potwierdził swoją wysoką formę, kontynuując udane występy z poprzedniego sezonu.
W ostatnim meczu 2 kolejki Ekstraligi Badmintona drużyna SKB Litpol Malow Suwałki pokonała WWL Badminton Marcovia Marki, odnosząc zwycięstwo w emocjonującym spotkaniu. Kluczową rolę w meczu odegrały zwycięstwa suwalczanek w kobiecym deblu oraz Xu Wei w grze singlowej, które przesądziły o końcowym wyniku. Mimo dobrego debiutu Ade Resky Dwicahyo, który zdobył dwa punkty dla gospodarzy, nie udało się przechylić szali na korzyść Marcovii. Ostateczny wynik przypieczętowali zawodnicy SKB w ostatnim pojedynku mikstów.