Hubal Kawasaki Białystok pewnie pokonał osłabiony Śląsk Wrocław bonabanco
Zespół z Białegostoku nie pozostawił złudzeń drużynie z Dolnego Śląska, dominując w spotkaniu i odnosząc zdecydowane zwycięstwo. Choć końcowy wynik wskazuje na wyraźną przewagę gospodarzy, mecz nie był pozbawiony emocji i kilku interesujących pojedynków.
Śląsk, mimo braków kadrowych, podjął rękawicę i ambitnie stawił czoła faworytowi. Wrocławianie rozpoczęli z przytupem – w pierwszym secie Paweł Prądziński i Leo Van Gysel pokonali duet Hubala: Adriana Dziółko i Pawła Śmiłowskiego. Ostatecznie jednak to para z Białegostoku odwróciła losy meczu i zapisała pierwszy punkt na konto swojej drużyny.
Hubal Kawasaki wygrał pięć pojedynków, tracąc tylko jeden punkt, który na konto Śląska zdobył Leo Van Gysel. Belg w przekonującym stylu pokonał Krzysztofa Jakowczuka. Ostatnia gra mieszana nie została rozegrana – Śląsk bonabanco oddał ten pojedynek walkowerem.
Na wyróżnienie w barwach Śląska zasługuje młodziutka Karolina Kopka, która zadebiutowała w Ekstralidze, prezentując ambitną postawę. Z kolei Kaja Ziółkowska zmierzyła się z niezwykle trudną rywalką – Wiktorią Dąbczyńską, która pozwoliła jej zdobyć zaledwie cztery punkty w dwóch setach.
Dzięki zwycięstwu Hubal Kawasaki wyprzedził WWL Badminton Marcovię Marki i awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli.